Instagram osiągnął punkt nasycenia, który obserwowaliśmy kilka lat temu na Facebooku. Co to oznacza? Że na serwisie jest tłok – treści jest zdecydowanie za dużo jak na uwagę, którą możemy im poświęcić. Prowadzi to do spadku zasięgów zarówno jeśli chodzi o posty, jak również zmniejszoną liczbę wyświetleń Instagram Stories. Czy możesz jeszcze coś zrobić, aby odwrócić ten proces? Zdecydowanie nie. Aczkolwiek są pewne sposoby, dzięki którym będziesz w stanie zwiększyć zasięgi na Instagramie.
Od razu ostrzegam – poniższe porady nie sprawią, że nagle Twoje zasięgi wzrosną przynajmniej dwukrotnie. Obecnie mam wrażenie, że nawet najlepszy content nie jest w stanie tego zrobić. Tak na dobrą sprawę to czego potrzebujesz to odrobiny szczęścia połączonego z umiejętnym podłączenie się pod chwilowe trendy. Celebryci i influencerzy mogą liczyć na serwisy plotkarskie, które osadzą ich posty w swoich tekstach (coś w stylu „Znana gwiazda w skąpym bikini pręży się na plaży”). A na co mogą liczyć marki? Głównie na płatne działania reklamowe, które i tak są uzależnione od… jakości contentu, który chcemy reklamować.
Galerie na Instagramie
Niestety ostatnio trochę słabiej działają przez dosyć istotną, ale niezauważoną przez branżę zmianę (tak, tak… w Polsce dalej się gada o hashtagach, a nie widzi tych najważniejszych rzeczy). Otóż jeszcze parę miesięcy temu gdy przejrzeliśmy już wszystkie posty w feedzie na Instagramie, to serwis pokazywał nam ponownie starsze treści, które już widzieliśmy. I tutaj na białym koniu wjeżdżały galerie – otóż za każdym kolejnym razem, gdy ponownie je widzieliśmy to pokazywane nam było inne zdjęcie. Dzięki temu istniała realna szansa, że kolejna ekspozycja postu w formie galerii wywoła zaangażowanie (polubienie, komentarz, sprawdzenie pozostałych zdjęć).
Obecnie Instagram po „dokopaniu się do końca” postów z obserwowanych kont pokazuje nam swoje propozycje z kont, których nie obserwujemy. Robi to na bazie naszych poprzednich zachowań. Dużą rolę odgrywają tutaj hashtagi, ale o tym w kolejnym akapicie.
Aczkolwiek galerie są rodzajem postów, które przyciągają na dłużej. Ich przeglądanie zajmuje cenne ułamki sekund. A to właśnie czas jaki spędzamy na postach jest kluczowym wskaźnikiem zaangażowania od pewnego czasu zarówno na Facebooku jak i na Instagramie. Dobitnie zostało to pokazane w dokumencie Social Dilemma na Netflixie (kliknij w link i przeczytaj moją opinię na temat tego filmu).
Pozostaje pytanie – czy lepiej opublikować galerię 3 zdjęć, czy 3 osobne posty po jednym zdjęciu. Moja odpowiedź jest trochę bezczelna. Jeśli chcesz osiągnąć rezultaty na Instagramie to weź się do roboty nad contentem i opublikuj 3 galerie po 3 grafiki 😛 Nie ma lekko teraz i trzeba się bardziej starać niż kilka lat temu.
Komentarze na Instagramie
Co było pierwsze: jajko czy kura? Co poprawia zasięgi na Instagramie: komentarz, czy fakt, że jego pisanie zwiększa czas, jaki poświęcamy na konkretny post? W sumie nie ważne z Twojego punktu widzenia. Staraj się zadawać pytania swoim obserwującym, niech wyrażają swoją opinię, dzielą doświadczeniami. Pamiętaj tylko, że zadawanie pytań w każdym poście znudzi obserwujących, wywołać w nich może nawet złość.
Możesz połączyć komentarze z galeriami, ale nie pytaj, które zdjęcie jest ładniejsze, bo dostaniesz krótkie odpowiedzi w stylu „pierwsze”, „2” itp. Takie komentarze nie za bardzo pomogą Ci w zwiększeniu czasu na poście oraz zasięgów.
Przeczytaj też: nowe funkcje na Instagramie (listopad 2021)
Hashtagi
Ogólnie od 2-3 lat specjaliści od social media z USA zaznaczają, że hashtagi nie dają kopa zasięgowego. Wynika to z kilku kwestii. Po pierwsze dosyć małej ilości osób oraz częstotliwości korzystania przez nich z zakładki „eksploruj”. Po drugie ilość contentu jest przeolbrzymia, więc Instagram wypycha nam raczej treści z dużych kont, gdzie już zdążyły nabić sobie trochę zaangażowania. Jedyną nadzieją jest zmiana mechanizmu wyświetlania feedu z postami, o której pisałem w powyższym akapicie na temat postów w formie galerii.
Jeśli chcesz mimo to dowiedzieć się jak działają hashtagi to zapraszam Cię do wpisu poniżej.
Instagram Stories
Ich zasięgi to trochę inny temat, który poruszę w osobnym wpisie. Jednak jest kilka sposobów, aby wykorzystać je do zwiększenia zasięgów postów.
Przede wszystkim każdy nowy, opublikowany post wrzuć na Stories z info o nowym poście. Liczba przekierowań nie będzie duża, ale zawsze coś. Zwłaszcza, że coraz więcej czasu poświęcamy na Stories, zamiast na feed. Pamiętaj tylko, żeby nie robić stories od razu po publikacji postu – wstrzymaj się kilka godzin, aby dotrzeć do osób, które jeszcze nie widziały postu.
Pokazuj na Stories backstage swoich działań z zachęceniem do sprawdzenia postów na profilu. Świetnie to wykorzystują między innymi fotografowie, którzy robią zajawkę na Stories podczas sesji, a dopiero za kilka dni publikują jako posty efekty swojej pracy.
Podsumowując mamy powtórkę z rozrywki, czyli to co działo się kilka lat temu na Facebooku. Twórców treści jest za dużo, czasu na Instagram poświęcamy wcale nie tak dużo. Spadki zasięgów są nieuniknione i nie ma szans na powrót do tego, co było kiedyś. Zdecydowanie lepiej szukać możliwości na innych platformach jeśli chodzi o zasięgi organiczne. To ostatnia chwila dla wielu, aby wskoczyć na TikToka, którego za pewien czas spotka ten sam los.