Pojęcie „hejter” (ang. hater) stało się ostatnio bardzo modne, a co za tym idzie zyskało kilka obiegowych definicji. Coraz częściej jednak się zdarza, że nie jest prawidłowo używane w kontekście konkretnych osób i ich wypowiedzi. Serwisy społecznościowe oraz blogi stały się naturalnym domem „hejterów” i polem ich działania. Ale kim oni właściwie są? Ile waży „hejter”?
Zacznijmy od analizy dostępnych w internecie definicji:
Definicja #1
„A person that simply cannot be happy for another person’s success. So rather than be happy they make a point of exposing a flaw in that person.
Hating, the result of being a hater, is not exactly jealousy. The hater doesnt really want to be the person he or she hates, rather the hater wants to knock somelse down a notch.”
„A person that simply cannot be happy for another person’s success. So rather than be happy they make a point of exposing a flaw in that person.
Hating, the result of being a hater, is not exactly jealousy. The hater doesnt really want to be the person he or she hates, rather the hater wants to knock somelse down a notch.”
Ta definicja, pochodząca ze strony www.urbandictionary.com, szczególnie przypadła mi do gustu. Oddaje ona moim zdaniem najlepiej to kim jest „hejter” – osobą, która zawsze „szuka dziury w całym”. Przed czasami internetu to właśnie o takich jednostkach mówiono, że „hejtują”. Jednak przeanalizujmy następującą sytuację:
Osoba X: „Tomek osiągnął wiele na polu marketingu interaktywnego”
Hejter: „Co z tego, jak dalej nie ogarnia social media”
Tomek może być najlepszy w tym co robi. Dzięki temu ma dużo pieniędzy i uznanie ludzi branży. Jednak „hejter” wypomni tak małą istotną rzecz dla ogólnej działalności Tomka, jaką jest nieumiejętne prowadzenie działań w mediach społecznościowych.
W tym momencie nachodzi mnie refleksja. Jeśli Tomek, rzeczywiście sobie nie radzi to „hejter” tylko stwierdza pewien fakt, pewną oczywistość. Co w tym jest złego? Zwłaszcza, jeśli rzekomy „hejter” zgadza się z tym, że Tomek jest mistrzem pozostałych kanałów marketingu interaktywnego.
Definicja #2
„Zazdrosny koleś który nie potrafi cieszyć sie sukcesem kogoś innego, dlatego próbuje wytknąć w nim wszystkie możliwe wady.
1.
– Ten Arek ostatnio tyle kasy zarobił…a mu się nie należy, on nawet nie jest z tego osiedla!
– Skończ pi****lić hejterze.
2.
– Popatrz jakiego sobie Merca kupił, zasraniec…
– Jesteś hejterem. Harował ciężko, zarobił, to ma!”
– Ten Arek ostatnio tyle kasy zarobił…a mu się nie należy, on nawet nie jest z tego osiedla!
– Skończ pi****lić hejterze.
2.
– Popatrz jakiego sobie Merca kupił, zasraniec…
– Jesteś hejterem. Harował ciężko, zarobił, to ma!”
Powyższa definicja oraz przykłady pochodzą ze strony www.miejski.pl.
Ta definicja jest tożsama z tą ze strony urbandictionary.com, jednak podane przykłady są bardziej interesujące. Różnią się one tym od poprzedniego, że to „hejter” pierwszy angażuje dyskusję o negatywnym wydźwięku, z obrażaniem włącznie. Jest to moim zdaniem bardzo ważna kwestia gdy chcemy zdefiniować „hejtera”.
Kim zatem jest „hejter”?
Definicja „hejtera” zależy, moim zdaniem, od 4 zmiennych. W zależności od tego jak odpowiemy sobie na poniższe 4 pytania (zmienne), nasza prywatna definicja „hejtera” może przybierać różne formy:
– czy „hejter” sam angażuje „hejt” i negatywne komentarze, czy robi to tylko gdy zostanie sprowokowany?
– czy „hejt” jest skierowany bezpośrednio do osoby „hejtowanej” czy okazywany wśród osób trzecich?
– czy „hejt” dotyczy tylko konkretnej osoby lub organizacji?
– czy „hejt” zawiera w sobie obrażanie lub wyzywanie?
Jak widać definicja osoby „hejtera” ma bardzo szerokie, wręcz wielowymiarowe spektrum. Dlatego odpowiedź na pytanie z tytułu wpisu brzmi: „Tyle ile wynosi nasza odporność na krytykę i wewnętrzna pewność siebie”. Bo tak naprawdę osoby, które nie są pewne siebie i swoich działań „hejterem” nazwą każdego, kto się z nimi nie zgadza.